On natchniony i młody był      Em  H7  Em
Ich nie policzyłby nikt        Em  H7
On im dodawał pieśnią sił      Em  H7  C
Śpiewał, że blisko już świt    H7  Em

Świec tysiące palili mu
Znad gł0w unosił się dym
Śpiewał, że czas by runął mur
Oni śpiewali wraz z nim



        Wyrwij murom zęby krat      H7 (x21202@1)Em (022000@1)       Zerwij kajdany, połam bat   H7  Em 
        A mury runą, runą, runą     Am  Em
        I pogrzebią stary świat     H7  Em


Wkr0tce na pamięć znali pieśń   Em  H7  Em
I sama melodia bez sł0w         Em  H7
Niosła ze sobą starą treść      Em  H7  C
Dreszcze na wskroś serc i gł0w  H7  Em

Śpiewali więc, klaskali w rytm    Em  H7  Em
Jak wystrzał poklask ten brzmiał  Em  H7
I ciążył łańcuch, zwlekał świt    Em  H7  C
On śpiewał wciąż i grał           H7  Em



       Wyrwij murom zęby krat...


Aż zobaczyli, ilu ich             Em (022000@1)H7 (x21202@1)EmPoczuli (022000@1)siłę i czas               Em (022000@1)H7I (x21202@1)z pieśnią, że już blisko świt   Em  H7  C
Szli ulicami miast                H7 (x21202@1)Em (022000@1)Zwalali pomniki i rwali bruk         Em  H7  Em
Ten z nami - ten przeciw nam!        Em  H7
Kto sam - ten nasz największy wr0g!  Em  H7  C
A śpiewak także był sam              H7  Em




       Patrzył na r0wny tłum0w marsz      H7 e
       Milczał, wsłuchany w krok0w huk    H7 e
       A mury rosły, rosły, rosły         a e
       Łańcuch kołysał się u n0g          H7 e


Show more



Loading YouTube video ...